Produkty

Czy pompy ciepła trzeba będzie wymienić za 3 lata? Czy UE zakaże stosowania f-gazów? - NEWS

Dodano 24.04.2023

 

Na początku kwietnia 2023 w mediach pojawiła się informacja, że Unia Europejska planuje wprowadzić zakaz stosowania fluorowanych gazów cieplarnianych, nazywanych f-gazami, które wykorzystuje się jako czynnik chłodniczy w pompach ciepła. Warto zatem zastanowić się, czy w świetle tych doniesień, branża pomp ciepła może ucierpieć? Rynek grzewczy pod względem sprzedaży tych urządzeń grzewczych rozwija się w zawrotnym tempie. Jego obserwatorzy zaczęli się zastanawiać, czy jeśli dojdzie do wprowadzenia tego zakazu, to czy będzie on oznaczał, że za kilka lat serwis pomp będzie niemożliwy? W dzisiejszym wpisie chcemy przyjrzeć się informacjom, które dotyczą zakazu stosowania f-gazów.

Z artykułu dowiesz się:

  • Czym są f-gazy?
  • Jaki wpływ na sprzedaż i serwis pomp ciepła będzie miało rozporządzenie o f-gazach?
  • Co na temat zapowiedzianych przepisów sądzą organizacje branżowe?

 

Pompy ciepła uważane są przez wielu za urządzenia grzewcze przyszłości. Nic w tym dziwnego, ponieważ nie tylko są bardziej efektywne, ale także pozwalają na ochronę środowiska naturalnego (nie mają wpływu na tworzenie się zjawiska tzw. niskiej emisji) i znaczące zmniejszenie rachunków za ogrzewanie. Jednym słowem — zastosowanie pomp ciepła w gospodarstwie sprawia, że w jej sąsiedztwie nie pogarsza się jakość powietrza. Powyższe i wiele innych powodów sprawiło, że pompy ciepła zostały wyróżnione wśród urządzeń grzewczych, także na szczeblu unijnym.

Czy zatem trzeba się obawiać, że na tym samym szczeblu rozwój pomp ciepła zostanie zablokowany? Czy ze względu na f-gazy obecnie montowane pompy ciepła będą musiały być zdemontowane i wymienione na nowe, ponieważ nie będzie można ich serwisować zgodnie z obowiązującymi przepisami? Czy jeden dokument jest w stanie tak bardzo wpłynąć na blokadę rozwoju rynku pomp ciepła, który obecnie tak prężnie się rozwija? A może wspomniana nowelizacja to tylko nic nie znaczące plotki?
Przyglądając się sprawie, nie ulega wątpliwości, że prawdziwy jest sam dokument. A jeśli chodzi o skutki, jakie może wywołać na rynku pomp ciepła — niekoniecznie wszystkie, o których mowa będą prawdziwe.
Mówiąc o dokumencie dotyczącym f-gazów mowa o Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady, które mówi o fluorowanych gazach cieplarnianych i zmienia dyrektywę (UE) 2019/1937 oraz uchyla rozporządzenie (UE) nr 517/2014 COM (2022) 150. Nowelizacja zmienia także wariant, który wcześniej zasugerowała Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) Parlamentu Europejskiego.

 

Obraz autorstwa Freepik

Czym są f-gazy?

F-gazy to potoczna nazwa fluorowanych gazów cieplarnianych, które wykorzystuje się jako czynnik chłodniczy w pompach ciepła. Choć obecnie stosowane gazy nie wpływają na tworzenie się dziury ozonowej (tzw. efekt ODP), jak stosowane dawniej freony, to mają wpływ na efekt cieplarniany (GWP).

Powyższe zależności przedstawiliśmy w poniższej tabeli. Dodatkowo porównaliśmy je także z wpływem na środowisko naturalnego czynnika chłodniczego uznawanego za przyszłościowy – R290.

 

 

R-32

R-410A

R290

Skład

czysty R-32

mieszanina f-gazów: 50% R-32 + 50% R-125

węglowodór, który znajduje się postaci naturalnej w złożach gazu ziemnego

ODP (potocznie niszczenie warstwy ozonowej)

0

0

0

GWP (potocznie tworzenie efektu cieplarnianego)

675

2.087,5

3

 

Przyglądając się działaniom f-gazów na środowisko, Unia Europejska chce ograniczyć ich wpływ do minimum. Szukając rozwiązania, proponuje neutralne dla efektu cieplarnianego naturalne czynniki chłodnicze. Uwagę producentów i użytkowników pomp ciepła kieruje na czynnik R290, zwany propanem, który uważany jest za naturalny czynnik chłodniczy przyszłości. Jego wpływ na środowisko przedstawiliśmy w powyższej tabeli.

 

Jaki wpływ na sprzedaż i serwis pomp ciepła będzie miało rozporządzenie o f-gazach?

Nie da się ukryć, że rozporządzenie f-gazowe będzie miało wpływ na branżę grzewczą, a w szczególności na rynek pomp ciepła. Polityka unijna jest uszczelniana, co oznacza, że wprowadza się w niej obostrzenia. Ich skutkiem będzie ograniczenie możliwości stosowania w nowych pompach ciepła niektórych syntetycznych czynników chłodniczych (gazów fluorowanych) i promocja stosowania czynników naturalnych. Nie da się ukryć, że taka sytuacja wpłynie na produkcję pomp ciepła. Firmy, które się tym zajmują będą musiały dostosować swoje działania oraz urządzenia do zmieniających się przepisów. Czy rozporządzenie będzie miało jednak wpływ na inwestorów, którzy zakupili pompy ciepła?

 

Obraz autorstwa Freepik

Co na temat informacji o rozporządzeniu sądzi Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła?

Unijne rozporządzenie f-gazowe nie umknęło uwadze Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła. PORT PC odnosząc się do informacji, jakie pojawiają się w przestrzeni publicznej, zaznacza, że zmiany, jakich mamy się spodziewać nie będą przewidywały zakazu serwisowania, jak również żadnych innych ograniczeń, dotyczących użytkowania pomp ciepła, w których wykorzystano syntetyczny czynnik chłodniczy. W komunikacie organizacji można przeczytać, że złożoność informacji, jakie znajdują się w unijnym rozporządzeniu f-gazowym, może prowadzić do błędnego interpretowania zapisów.

Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła podkreśla również, że każda pompa ciepła, która jest obecnie w sprzedaży w naszym kraju, jak również te, które będą dostępne w najbliższych latach, będzie można bez problemu serwisować w całym czasie ich użytkowania. Ograniczenia, które w myśl nowelizacji rozporządzenia f-gazowego, mają zostać wprowadzone, dotyczą innych grup urządzeń chłodniczych, gdzie wykorzystuje się czynniki chłodnicze lub pomp ciepła, w których zastosowano inne czynniki chłodnicze, niż te, jakie stosuje się w naszym kraju.

 

Co zatem z producentami pomp ciepła? Czy powinni się obawiać?

Producenci pomp ciepła zapewne zastanawiają się, czy zmiany, jakie chce wprowadzić Unia Europejska uderzą w ich przedsiębiorstwa? Prezes PORT PC — Paweł Lachman podkreśla, że zmiany przepisów, jakie chce wydać Unia Europejska, nie powinny mieć wpływu na zaplanowane wcześniej budowy nowych fabryk produkujących pompy ciepła. Większość producentów budujących w Europie swoje fabryki (w tym również w Polsce), już na ten moment jest przygotowana na wprowadzenie naturalnych czynników chłodniczych, które w przyszłości mają zastąpić gazy fluorowane, tzw. f-gazy. Trzeba podkreślić, że do planowanych przez Unię Europejską zmian już teraz świetnie są przygotowani także polscy producenci pomp ciepła typu powietrze-woda. W większości z dostępnych na rynku modeli aktualnie można spotkać naturalny czynnik chłodniczy R-290, który nie należy do f-gazów.

Problemem mogą okazać się gruntowe pompy ciepła, ponieważ zgodnie z prawem, ilość propanu, jaką można wykorzystać w tego typu urządzeniu grzewczym nie może przekroczyć 150 gramów. Na początku 2022 roku PORT PC zaproponował, aby zwiększyć wspomniany limit do 500 g. Dzięki temu możliwe byłoby skonstruowanie pompy ciepła, której moc będzie wynosiła do 12-13 kW. Patrząc na obecną tendencję budowy domów jednorodzinnych, które są zeroenergetyczne lub niskoenergetyczne, wspomniane moce byłyby wystarczające. Warto jednak pamiętać, że w dalszym ciągu produkcja gruntowych pomp ciepła na propan byłaby większym wzywaniem, niż powietrznych pomp ciepła. Co więcej, warto również wspomnieć o tym, że obecnie propan (czynnik chłodniczy R-290) najczęściej wykorzystuje się w pompach ciepła typu monoblok. Wdrożenie nowelizacji dotyczącego f-gazów miałoby zatem znaczący wpływ na zmianę strukturę rynku powietrznych pomp ciepła, ponieważ urządzenia typu MONOBLOK górowałyby nad pompami ciepła SPLIT.

 

Co na temat zapowiedzianych przepisów sądzą organizacje branżowe?

Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła proponuje przesunięcie o kilka lat terminów zaproponowanych w nowelizacji, w których miałyby zacząć obowiązywać zakazy stosowania w nowo powstałych urządzeniach grzewczych wybranych f-gazowych czynników chłodniczych. Aktualne przepisy mówią, że zakaz miałby wejść w życie już za 3 lata, czyli w 2026 roku.

Poza PORT PC, również organizacje takie jak Związek Producentów AGD Krajowe Forum Chłodnictwa Związek Pracodawców, APPLiA Polska, a także PROZON Fundacja Ochrony Klimatu poprosiły polskich europosłów, aby przedstawili realistyczne cele, które określą zakres ograniczania zużycia f-gazów jako czynnika chłodniczego.

Wymienione wyżej organizacje podkreśliły w wystosowanym apelu, że kształt nowelizacji rozporządzenia jest w stanie zagrozić realizacji celów w zakresie ochrony klimatu, a także bezpieczeństwa energetycznego w Polsce. W apelu podkreślono także istotną rolę, jaką odgrywają instrumenty wspierające, czyli obowiązek kontroli szczelności, raporty, a także odzysk i ponowne wykorzystanie czynnika chłodniczego.

 

Autor: Aneta Wojtczak


Zapraszamy także do obejrzenia filmu:

"Instalacja pompy ciepła VITECO BPC X9 (montaż)"

 

Chcesz uzyskać więcej informacji – zapraszamy do kontaktu z ogólnopolską siecią naszych hurtowni, adresy dostępne są pod linkiem: https://ik.pl/hurtownie.