Jaki był rok 2019 dla branży HVACR w ocenie Instal-Konsorcjum

Jak ocenia Pan rok 2019 dla branży HVACR? 

Mamy za sobą kolejny rok szybko rosnących obrotów zarówno w branży grzewczej, jak i coraz powszechniej stosowanego chłodzenia, czyli klimatyzacji. Podane do powszechnej wiadomości zmiany w przepisach  dotyczących wymagań cieplnych nowo budowanych budynków – WT 2021 – wymuszają skokowe niekiedy zmiany w filozofii projektowania i wykonawstwa wszystkich instalacji naszej branży. Pojawia się konieczność odzysku ciepła z wentylacji, czyli obowiązkowy rekuperator, dozwolone staje się praktycznie tylko ogrzewanie płaszczyznowe z rozstawem rur co 10 cm z uwagi na zamianę w realnej (tj. ok. 15 lat) przyszłości źródła  na pompę ciepła oraz modne, ale bardzo ekologiczne zasilanie domu z paneli PV na dachu. Wzmożone działania sfery rządowej wzmacniające zainteresowanie fotowoltaiką spowodowały logarytmiczny wzrost ilości montowanych instalacji, których łączna moc w Polsce przekroczyła w listopadzie 2019 roku 1 GW (dane z portalu Wysokie Napięcie). Te trendy i działania będą motorem dalszych przeobrażeń w kierunku pozyskiwania energii już ze źródeł czysto odnawialnych. Budowa naprawdę energooszczędnych budynków z wykorzystaniem topowych materiałów i nowej wiedzy o sposobach „uszczelnienia cieplnego” da efekty zarówno dla otoczenia, jak i zaowocuje wzrostem sprzedaży nowoczesnych, coraz bardziej elektrycznych systemów grzania i chłodzenia naszych domów, przyjaznych miejsc spędzania dużej części życia.

 
Co Pana zdaniem w roku 2019 było najważniejsze lub na tyle przełomowe, że już ma lub będzie miało znaczący wpływ na kierunki rozwoju branży? 

Rok 2019 był bardzo charakterystyczny dla zachowań naszego rynku. Trend przestawiania (wreszcie!) naszej gospodarki na wyraźne cele ekologiczne wsparte istotnymi działaniami wspomagającymi spowodował skokowy, o 150% (wg PORTPc), wzrost sprzedaży pomp ciepła oraz jeszcze większy w segmencie fotowoltaiki.
Żeby optymizm miał jakieś ograniczniki, odnotowano spadek sprzedaży kotłów na paliwa stałe, zwłaszcza pelletowych. Powodem jest cena pelletu i trudności w zdobyciu dobrego jakościowego pelletu, którego zastosowanie zapewnia długoterminową, bezobsługową pracę kotłów automatycznych. Gorące lato wymusiło wzrost zastosowań urządzeń klimatyzacyjnych, które zeszły z poziomu luksusu do poziomu komfortu w znacznie szerszym zakresie ilościowym. Pojawił się też problem z ilością / dostępnością instalatorów uprawnionych do instalacji urządzeń z F-gazami. To też sygnał na temat konieczności uruchomienia szkoleń w tym zakresie rozwijającego się segmentu rynku. 

 
Czego możemy spodziewać się w 2020 roku i kolejnych latach?

Myślę, że następne lata będą znaczone wyraźną ścieżką zmian, która spowoduje, że dzisiejsze zabawne określenie „polskiego samochodu elektrycznego na węgiel” będzie coraz bardziej odchodziło bezpowrotnie w przeszłość. Oby polskie pompy ciepła, klimatyzatory i elektryczne samochody były zasilane energią pozyskaną ze źródeł niepowodujących szkodliwych, niechcianych emisji pyłów i gazów. Czego sobie i naszym dzieciom życzmy.