Zeroemisyjność w Polsce - Czy kryzys energetyczny i wojna w Ukrainie zmienią podejście? - NEWS

Czy w wyniku kryzysu energetycznego i wojny w Ukrainie Polska zmieni swoje podejście do zeroemisyjności? Wiele państw zrewidowało swoje plany, ale Polska nie dołączyła do nich i prawdopodobnie zakończymy w energetycznym ogonie Europy. Czy istnieją jednak szanse na zmianę podejścia?

Ember i Instytut Reform opublikowali raport, z którego wynika, że plany rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce są zbyt mało ambitne. Niski udział energii odnawialnej stawia Polskę na drodze do bycia ostatnią gospodarką Unii Europejskiej, która w 2030 roku wytwarza ponad 50% swojej energii elektrycznej z węgla i gazu. W przeciwieństwie do Polski, większość krajów UE wytwarzać będzie wówczas znaczną część swojej energii z czystych źródeł energii.

Wszystkie kraje UE dążą do osiągnięcia zeroemisyjnego systemu energetycznego do 2040 roku. Polska, która nie inwestuje w wystarczający sposób w odnawialne źródła energii, ryzykuje pozostawanie w tyle za innymi krajami. W konsekwencji, nasz kraj naraża się na znaczne zwiększenie importu energii z krajów, które produkują energię z OZE i oferują ją po niższych cenach. W efekcie, już obecnie widać wzrost importu energii z krajów sąsiadujących, a problem ten może się w przyszłości pogłębiać.

Źródło: globenergia.pl

Autor: Zespół Instal-Konsorcjum