Dom zeroenergetyczny a dom o zerowym bilansie energetycznym – czym się różnią?
Dodano 14.12.2022
Wielu młodych inwestorów marzy o stworzeniu domu, w którym koszty ponoszone na zakup energii byłby zerowy. Zaprojektowanie taniego w utrzymaniu, komfortowego i ekologicznego budynku stanowi jednak ogromne wyzwanie. Aby zbliżyć się do wymarzonego ideału, coraz częściej stosuje się optymalną termoizolację oraz systemy grzewcze o dużej skuteczności. W dzisiejszym artykule dowiesz się, czym różni się dom o zerowym bilansie energetycznym od domu zeroenergetycznego oraz jak je stworzyć bazując m.in. na produktach producenta Vaillant.
Z artykułu dowiesz się:
- Czym jest dom zeroenergetyczny?
- Czym różni się dom zeroenergetyczny od domu o zerowym bilansie energetycznym?
- Jakie źródło ciepła pozwolą uzyskać zerowy bilans energetyczny?
- W jaki sposób magazynować nadmiar energii?
Czym jest dom zeroenergetyczny?
Dom zeroenergetyczny nie wymaga doprowadzania zewnętrznej energii w celu pokrywania zapotrzebowania obiektu oraz mieszkańców. Krótko mówiąc, nieruchomość nie zużywa energii pierwotnej. Teoretycznie powinna generować jej nawet więcej, niż potrzebuje. Dodatkowo nie może być źródłem zanieczyszczeń w tym, szkodliwego dla środowiska naturalnego, dwutlenku węgla. Wśród największych zalet rozwiązania wymienia się: ekologię, niskie koszty eksploatacji oraz możliwość dalszej automatyzacji. Najczęściej na stworzenie domu zeroenergetycznego decydują się posiadacze paneli fotowoltaicznych.
Jednocześnie warto zauważyć, iż nie ma jednego uniwersalnego projektu, który pozwoliłby na stworzenie tego rodzaju obiektu. Plan będzie zależeć od szeregu czynników, wśród których można wymienić m.in. ukształtowanie terenu, warunki klimatyczne, w tym nasłonecznienie oraz usytuowanie domu względem stron świata. Na etapie projektowym należy uwzględnić przy tym odpowiedni rodzaj materiałów, które pozwolą na znaczne ograniczenie ewentualnych strat ciepła.
Czym różni się dom zeroenergetyczny od domu o zerowym bilansie energetycznym?
Ze względu na konieczność pokrywania zapotrzebowania na energię pierwotną, stworzenie domu zeroenergetycznego jest wyjątkowo skomplikowane. Ciekawą alternatywą staje się zatem dom o zerowym bilansie energetycznym w skali roku. Rozwiązanie pozwala na znaczne zmniejszenie rachunków, ograniczone jedynie do opłat stałych związanych z użytkowaniem sieci elektroenergetycznej. Przeważnie wynoszą one w skali roku zaledwie 200 zł. W takich nieruchomościach bilans pobieranej i oddawanej energii do sieci wynosi zero.
W takiej sytuacji możesz dopasować instalację fotowoltaiczną do potrzeb swojego w domu, bez konieczności wysokiej nadprodukcji. W tym celu wystarczy przeanalizować dotychczasowe rachunki za prąd lub dokonać odpowiedniej analizy, w której pomogą doświadczeni instalatorzy. Jeśli decyzje o stworzeniu domu o zerowym bilansie energetycznym podejmiesz na etapie projektowym, koszt budowy będzie zbliżony do standardowych budynków jednorodzinnych.
Jakie źródło ciepła pozwolą uzyskać zerowy bilans energetyczny?
Osiągnięcie zerowego bilansu za energię elektryczną możliwe jest tylko wtedy, gdy zastosujesz nowoczesne rozwiązania technologiczne, wykorzystujące odnawialne źródła energii. Oprócz wspomnianej już instalacji fotowoltaicznej będzie to coraz chętniej wykorzystywana pompa ciepła. Pozwala ona na lokalne produkowanie ciepła przy maksymalnym ograniczeniu zużycia energii elektrycznej oraz odznacza się wysoką efektywnością. Powietrzne pompy ciepła Vaillant sprawdzą się zarówno w nowo powstających budynkach, jak i podczas przeprowadzania termomodernizacji. Przy jednoczesnym zastosowaniu ogrzewania podłogowego, bez trudu pokryjesz 100% zapotrzebowania domu na ciepło. Dodatkowo dobór odpowiedniej mocy sprawi, że urządzenie nie tylko ogrzeje mieszkanie, ale także podgrzeje wodę użytkową.
Czynnik roboczy pobiera ciepło z powietrza dzięki zastosowaniu wiatraków. Następnie pod postacią gazową ogrzewa wodę w obiegu grzewczym domu. Jedną z zalet powietrznych pomp ciepła Vaillant są niskie koszty montażu oraz prosta instalacja. Inwestycja ogranicza się w zasadzie jedynie do zakupu sprzętu. Podczas zakładania nie wymaga bowiem prowadzenia skomplikowanych prac ziemnych oraz wykonywania odwiertów. Nie będziesz musiał ubiegać się przy tym o dodatkowe pozwolenie.
W jaki sposób magazynować nadmiar energii?
Ze względu na warunki klimatyczne panujące w Polsce konieczne staje się magazynowanie nadwyżki energetycznej wyprodukowanej latem. W ten sposób system pozwoli na zaspokojenie wzmożonych potrzeb na energię podczas sezonu jesienno-zimowego. W przypadku domów energooszczędnych konieczne jest zatem korzystanie wyłącznie z energii elektrycznej, która pozwala na samodzielne wytwarzanie i magazynowanie. Niestety składowanie wytworzonego prądu w warunkach domowych jest nieopłacalne ekonomicznie oraz nie do końca możliwe technicznie. Akumulatory instalacji fotowoltaicznych pozwalają na magazynowanie małych ilości energii, która pokryłaby jedynie kilkudniowe zapotrzebowanie.
Nadwyżki produkcji można oddawać jednak na przechowanie do sieci. Operator może pobierać prowizję. Często z magazynowanego 1 kWh energii można odebrać później 0,8 kWh bezpłatnego prądu. Rozliczanie ma miejsce na koniec określonego okresu, np. co miesiąc lub kwartał. Warto przy tym zauważyć, iż z energii można skorzystać przez okres jednego roku, po upływie tego czasu staje się własnością operatora. Nie ma przy tym możliwości sprzedaży wyprodukowanej energii, dlatego generowanie zbyt dużych nadwyżek staje się nieopłacalne ekonomicznie.
Autor: Małgorzata Buchkovska
Przeczytaj także:
- Powietrzna pompa ciepła – czy opłaca się ogrzewać nią dom i wodę?
- Pompy ciepła vs inne systemy ogrzewania – który jest najlepszy?